poniedziałek, 19 stycznia 2015

ŻYJĘ? JEDNAK NIE

Hej!
Wiem zabijecie mnie, ale cóż…
    Więc chciałbym Was bardzo, ale to bardzo przeprosić za moją naganną aktywność oraz za obietnicę, które Wam składałem w wiadomościach prywatnych. Niestety pisanie utrudniają mi moje problemy (Nie będę Wam pisać o nich bo wiem i znam osoby, których to nie interere), szkoła oraz brak czasu. Myślałem nad zawieszeniem bloga. Ta myśl odeszła ode mnie tak szybko jak przyszła. Z tego powodu przepraszam jeszcze raz :( Za to mam dla Was dwie wiadomości nie wiem czy obie dobre, nie wiem ocenicie to sami.
   Pierwsza jest taka, że znalazłem sobie osobę do poprawiania błędów :)
   Druga jest taka, że rozdziały będą ukazywać się dwa razy w miesiącu

    Więc to koniec ogłoszeń, jeszcze raz przepraszam :( Następny rozdział będzie na 100% ok. 1 lutego, mam nadzieję, że ze mną zostaniecie.